Wiosenna regeneracja. Eksfoliacja.

W końcu po przebudzeniu za oknem można ujrzeć słońce. Skoro wiosna nareszcie nadchodzi, warto byłoby zadbać o odpowiednie nawilżenie i regenerację cery. Przez kilka miesięcy nasza twarz miała kontakt z mrozem i wiatrem, a jako jedyna część ciała nie może być chroniona czapką, kurtką czy szalikiem (kominiarka?). Od teraz skóra twarzy będzie wystawiana na słońce, zacznie nabierać koloru. Zadbajmy o to, aby była też dobrze nawilżona. Do wyboru mamy naprawdę mnóstwo kremów. W tej chwili do nawilżania stosuję 2 kremy - Nivea Aqua Effect regenerujący krem na noc oraz Bandi- ochronny krem z probiotykami SPF 25.

Jeśli nie chcecie lub nie możecie przeznaczyć dużo pieniędzy, polecam niedrogi krem regenerujący- Nivea Aqua Effect.



Pomimo, że nie przepadam za większością kremów od Nivea, ten jest naprawdę godny uwagi. Kiedy pośród nawilżających i regenerujących kremów na półkach poszukiwałam czegoś dla siebie, moją uwagę zwróciła cena tego kremu. 9,99 zł to niezbyt wygórowana kwota, więc pomyślałam, że dam Nivei jeszcze jedną szansę (po tym jak okropnie zażenowana byłam BB kremem). 




Stosuję go zgodnie z nazwą, na noc, ponieważ skóra po wsmarowaniu go pozostaje lekko tłustawa. Krem bardzo ładnie się wchłania i skóra faktycznie jest dobrze nawilżona, ale jak już wspomniałam również trochę tłusta. Dlatego też na dzień lepiej stosować kremy, które pozostawiają ją matową. Rano skóra jest świeża i możemy podarować jej kąpiel z użyciem jakiegoś dobrego żelu i nałożyć krem na dzień. Może to być przykładowo Nivea Aqua Effect matujący krem nawilżający na dzień lub odżywczy krem nawilżający na dzień. Myślę, że oba byłyby dobrym uzupełnieniem mojego kremu. Jak to bywa z Niveą, uwielbiam zapachy żelów do twarzy i peelingów, ale kremy nie przekonują mnie w żadnym wypadku. Nivea Aqua Effect dobrze nawilża, ale zapach znowu jest  zbliżony do zwykłego kremu Nivea, który wszyscy znamy. To chyba jedyna jego wada.  Generalnie warto spróbować, bo lepiej nawilżać i regenerować skórę czymkolwiek niż wcale. Po zużyciu na pewno będę szukać dalej :) Generalnie polecam, wypróbujcie i oceńcie. 

Pojemność: 50 ml
Cena: 14,99 zł - aktualnie w Rossmanie 9,99zł 
Ocena: 8/10


Po zimowych torturach dobrze byłoby poddać się zabiegowi eksfoliacji. Zabieg ten polega na złuszczeniu i usunięciu suchej, zrogowaciałej skóry za pomocą odpowiednich kwasów i daje nam oczyszczenie, odświeżenie, odblokowanie porów oraz wygładzenie.  Jeśli mamy zregenerować cerę to bardzo ważne jest usunięcie warstwy martwych komórek i odsłonięcie świeżych i zdrowych. Warto znaleźć czas i nieco środków, aby zrobić to w profesjonalnym gabinecie kosmetycznym. Wykonanie tego zabiegu polepszy kondycję skóry, ale też podniesie skuteczność nawilżania i przywracania jej blasku. Preparat, który jest odpowiedni do pielęgnacji skóry po eksfoliacji to Bandi z probiotykami. Bandi to profesjonalna linia kosmetyków, a jak wiadomo idzie za tym cena tych produktów. Koszt kremów to 50-70 zł. 



Jest to krem regenerujący, ochronny i przynoszący ulgę podrażnionej skórze. Nie tylko po zabiegu eksfoliacji, ale również po zimowej suszy na twarzy.  Krem zawiera probiotyki i prebiotyki, które odbudowują korzystną mikroflorę na powierzchni skóry, przywracając jej naturalną równowagę. Dużą zaletą jest pompka. Ma cudowną konsystencję i nie natłuszcza skóry, a pozostawia ją wygładzoną i nawilżoną. Dla chcących zainwestować w dobrą kondycję skóry polecam gorąco. Zapach bardzo słaby, praktycznie ledwo wyczuwalny. Dzięki SPF 25 ochroni naszą skórę przed szkodliwymi promieniami UVB. 


Pojemność: 50 ml
Cena: 52 zł
Ocena: 10/10

Traktujcie swoja skórę tak, aby mogła Wam się odwdzięczyć promiennym wyglądem. I cieszcie się nadchodząca wiosną :)


Na koniec chcę się podzielić cudowną nutą, która umila mi dzisiejszy dzień :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger